Podstawą dobrych mięs jest odpowiednia marynata ..Jej odpowiednia proporcja oraz dobranie składników są najistotniejsze..Sam proces pieczenia zależy jakiego efektu oczekujemy.czy mają być bardzo rumiane czy może bardziej soczyste ..U mnie wybrałam tą drugą opcję ..Miałam trójkąty a nie klasyczne żeberka..
Zawsze można przepis zmodyfikować i dopasować do własnych upodobań ..
Składniki:
1/2 kg żeberek/na dwie osoby/-moi panowie lubią słuszne kawałki 🙂
Marynata:
1 łyżeczka tabasco
0.5 łyżeczki imbiru
1 łyżeczka musztardy sarepskiej
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka papryki słodkiej
duża szczypta papryki ostrej i pieprzu świeżo zmielonego
2 ząbki czosnku przeciśniete przez wyciskacz
1 łyżeczka soli
1 łyżka oleju
Wykonanie:
Żeberka po umyciu i podzieleniu nacieramy dokładnie marynatą/którą wykonujemy przez dokładne połączenie w w. składników/.wkładamy do worka .zapinamy i odstawiamy na całą noc do lodówki..Mięso wyciągamy godzinę przed pieczeniem..wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec 30 minut..zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy następne 60 minut..Jeżeli chcemy bardziej rumiane..15 minut przed końcem ściągamy folię i podkręcamy temperaturę do 200 stopni..
Smacznego