golonka po bawarsku

Ze względu na Oktoberfest chciałam polecić golonkę po bawarsku..Jest pyszna .mięciutka po prostu rozpływa się w ustach..a podana z kapustą to prawdziwy rarytas dla mężczyzn.. 🙂

Składniki:
4 golonki tylne
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
1 por
1 butelka ciemnego piwa
4 ząbki czosnku
łyżka słodkiej papryki
łyżka majeranku
pół łyżki mielonego kminku
pół łyżeczki pieprzu mielonego
10 ziarenek pieprzu
5 ziaren ziela angielskiego
3 liście laurowe
sól

Wykonanie:
Golonki myjemy,oczyszczamy z ewentualnych włosów. wkładamy do dużego gara, zalewamy wodą, dorzucamy pieprz w ziarenkach, liście laurowe i ziele angielskie. Gotujemy przez 2 godziny na wolnym ogniu..
Po godzinie gotowania do golonki wkładamy obrane marchewki, pietruszkę, seler i białą część pora. Wywar z golonką solimy ( ja do mojego dużego garnka dałam dwie łyżki soli, ale golonka po wyjęciu wcale nie była słona, ale gar był na prawdę duży i golonki się w nim nie „gniotły” ). Po dodaniu warzyw i soli gotujemy nastepną godzinę. Po tym czasie wyjmujemy z wywaru, studzimy i delikatnie nacinamy skórkę w szachownicę …
Przygotowujemy marynatę: w misce lub garnku mieszamy piwo z majerankiem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, papryką mieloną, kminkiem, pieprzem i ewentualnie solą ( odrywamy kawałeczek mięsa i sprawdzamy jego słoność, jeśli jest potrzeba dosalamy )
Przestudzone golonki maczamy w marynacie polewając mięso z każdej strony. Odstawiamy na ok 1 godzinę w tym czasie często poruszając naczyniem, aby marynata pokrywała całość mięsa
Po tym czasie golonki układamy w naczyniu żaroodpornym ( moje w sam raz na 4 duże bolonki ), polewamy marynatą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok 1 godzinę. W czasie pieczenia mięso polewamy kilka razy marynatą
Podajemy z zasmażaną kapustą, musztardą, chrzanem i pieczywem